Lider silniejszy..

OKS Olesno 0:3 MKS Kluczbork

OKS: B.Jeziorowski (D.Sitek) - M.Bawej, M.Konieczny, A.Prochota (M.Wychrystenko), J.Skonieczny (A.Kuźnik) - P.Ceglarek (S.Parkitny), G.Sabok (M.Prochota), K.Janicki, D.Ligendza - T.Flak (J.Dębski), M.Skonieczny

Trener Krzysztof Meryk

Relacja kierownika:

" Niestety nie dali rady liderowi z Kluczborka podopieczni Krzyśka Meryka. Mimo ambitnej postawy jeszcze nie stać naszej drużyny na nawiązanie równorzędnej walki z czołowymi zespołami ligi. Pierwsza połowa przegrana jedną bramką - w 14 minucie nasi stoperzy nie wybili prostopadłej piłki wpadającej w ''kozioł'' , ta trafiła do napastnika MKS-u i Bartek Jeziorowski nie miał nic do powiedzenia. Więcej stuprocentowych sytuacji goście nie mieli, ale z drugiej strony OKS również nie był w stanie wykreować żadnej dogodnej sytuacji bramkowej.

Druga połowa nadal pod dyktando przyjezdnych, nasi zawodnicy nieco przemeblowani na poszczególnych pozycjach częściej dochodzili pod bramkę rywala, ale czystej sytuacji bramkowej nie mieliśmy. Drugą bramkę straciliśmy po rzucie rożnym, nasi obrońcy nie mieli szans w pojedynku główkowym i Dominik Sitek zmuszony do wyjęcia piłki z siatki. Trzeci gol padł po strzale z dystansu z linii pola karnego.
Widać powolne postępy w grze naszych trampkarzy i z meczu na mecz powinno być lepiej. Za tydzień (wyjątkowo w czwartek) mecz z trzecim zespołem ligi Pomologią Pruszków i jednego możemy być pewni - tanio skóry nie sprzedamy."