Chróścice lepsze o bramkę

OKS:Sładek - Pawlik, Ficek, Baros, Jeziorowski - Jantos, Huć, Krzymiński (55. Jaroń), Świerc (75. Skowronek), Flak (67. Skonieczny) - Hober.

Trener : Krzysztof Meryk Drugi Trener : Arkadiusz Świerc Kierownik drużyny : Adam Kutynia

Victoria:Walkowicz - Waindok, Budnik, Warzecha, Turek - Perz (88. Mohlek), Damian Polok, Szymon Polok (70. Olszacki), Marek (75. Bilynski), Hladysh (65. Blacha) - Dastin Polok.

Mecz z Victorią mógł poprawić Oleskim kibicom humory, po ostatniej porażce w słabym stylu. Początkowe minuty meczu były obiecujące. To nasi piłkarze prowadzili grę i mieli kilka sytuacji. Jednak wynik ułożył się dokładnie odwrotnie, bo w 21 to gospodarze wyszli na prowadzenie za sprawą Perza. Była to w zasadzie pierwsza akcja gospodarzy. Do końca pierwszej połowy gra się nieco uspokoiła i dominowała gra w środku pola. 

W drugą połowę weszliśmy naprawdę nieźle. Już w 47' udało się wyjść na prowadzenie za sprawą Świerca. Po tym nasza drużyna zaczęła mądrze rozgrywać piłkę i pracować nad kolejną bramką. Sytuacje z lewej strony Hobra i Jeziorowskiego zostały w intuicyjny sposób obronione przez bramkarza drużyny przeciwnej. To dodało w kolejnej części gry animuszu Victorii. Oby dwie drużyny skupiły się na konstruowaniu akcji pozycyjnych. Victoria w tym elemencie była lepszym zespołem i nękała naszych chłopaków. Po jednej z takich akcji gdy wydawało się, że przejdziemy do kontrataku, złe wybicie naszego zespołu doprowadziło do akcji sam na sam i skończyło się to drugą bramką dla naszych przeciwników. Po tej bramce, mimo zmian w naszym zespole gra nie poprawiła się i wynik już nie uległ zmianie.

Okazję do zrehabilitowania mamy już w najbliższą środę. Zagramy bowiem na własnym stadionie o godzinie 18:00 z Pogonią Prudnik. Zapraszamy wszystkich kibiców.