Siatkarski weekend za nami

''W miniony weekend odbyły się kolejne mecze OKS-u Olesno w Wojewódzkiej Lidze Siatkarskiej. W sobotę Kadetki OKS podejmowały rywalki z Opola. Nie najlepszy początek meczu nie zapowiadał emocji, jakie oczekiwały świadków tego spotkania. Po dwóch setach oleśnianki przegrywały 0:2, szczególnie słabo wypadły w secie drugim. Kolejne sety to wielkie emocje i mecz na wysokim poziomie, szczególnie dziewczęta zmobilizowali kibice, którzy naprawdę stanęli na wysokości zadania. Wyposażeni w sprzęt grający i dudniący stworzyli niesamowitą atmosferę, która poniosła oleskie zawodniczki do zwycięstwa 3:2.

Dziewczęta stwierdziły, że gra dla takich fanów to ogromna przyjemność. Rozumieją dlaczego warto trenować i cieszą się, iż mogą się pokazać publiczności, która tak silnie je wspiera w tym co robią.

OKS zagrał w składzie:

Hanna Źrebiec, Patrycja Wąsik, Patrycja Małysa, Julia Chęcińska, Julia Adamczyk, Aleksandra Brzęczek, Barbara Bartela, Julia Kansy, Wiktoria Wiecha, Antonina Antkowiak, Agata Wąsik. Trener: A. Źrebiec.

W niedzielę drugi turniej ligowy rozegrały Młodziczki OKS-u Olesno. Podejmowaliśmy zespół z Kluczborka i Praszki. Dziewczęta przegrały obydwa spotkania, ale pomimo dotkliwych porażek, jako trener jestem zadowolony z występów dziewcząt. Skład, którym dysponujemy w tym sezonie, jest jak to określam „przyszłościowym”. Dość powiedzieć, że ponad połowa składu stanowią dziewczęta z rocznika 2003-2002. Sukcesywnymi krokami przesuwamy się do przodu. Dziewczęta bardzo ciężko pracują, ponieważ prócz uczenia się i doskonalenia umiejętności, przyswajamy taktykę gry z Libero, i jedną rozgrywającą. Natłok tych informacji powoduje niepewność i brak zdecydowania w pojedynkach. Postęp z jakim na treningach mam do czynienia pozwala realnie ocenić, iż w dalszej fazie rozgrywek granie będzie wyglądać na tyle dobrze aby urywać sety, a nawet całe mecze. Jedynie szkoda, że będziemy grać o dalsze miejsca w rozgrywkach. Relatywnie oceniając zespoły Kluczborka i Praszki posiadają zespoły, które ze sobą trenują co najmniej trzy sezony.

Wracając do niedzielnego turnieju, jak już wspomniałem pomimo przegranych jestem zadowolony z postawy całego zespołu, jednak szczególnie chciałem podkreślić postawę Tosi Antkowiak, która świetnie się spisała w nowej roli kapitan zespołu. Bardzo dobry występ szczególnie w trudniejszym meczu z Kluczborkiem zaliczyły Laura Gręda i Marysia Łyniewska. Ta druga zgrała pierwszy cały turniej w tym sezonie i naprawdę się spisała bardzo dobrze pomimo, że jest uczennicą szóstej klasy. Duży postęp od zeszłego sezonu poczyniła Weronika Raś na pozycji rozgrywającej.

Porażki nas na pewno uczą i budują, a nie zniechęcają znając charakter moich podopiecznych jestem przekonany, że raczej wcześniej niż później, zaczniemy wygrywać sety, następnie całe mecze.''

OKS wystąpił w składzie:

Antonina Antkowiak, Karolina Trocha, Agnieszka Bawej, Weronika Raś, Marysia Łyniewska, Laura Gręda, Paulina Kik, Wiktoria Sokołowska, Anna Brodacka, Anna Kurpiel. Trener: Robert Morawski.