OKS na zwycięskim szlaku!

Skalnik Gracze – OKS Olesno 0:2/0:1/

bramki: 0:1 Adam Huć /’18-karny/, 0:2 Denis Luptak/’75-karny/

żółte kartki: Mączyński,Sacha - Flak,Baros

czerwona kartka : Baros/56-druga żółta/

sędziował: Przemysław Dudek /Dobrzeń Wlk./

Skalnik: Firek - Mączyński /'57 Bąk/ Malka, Sacha, Witkowski – Konovalenko,Kramczyński, Hoilik, Dymińczuk      /' 85 Naspiński/, Hnatiuk – Dulski

OKS:Sładek – Pawlik,Baros,Świerc,M.Jeziorowski –Kiecko/'75 Zorychta/,Huć/'61 Luptak/,Skowronek, Matysiok  /’90 Kukla/, Flak - Zawada/'63 Siemski/

OKS kontynuuje świetną passę wygrywając na trudnym terenie w Graczach 2:0.!  Co ważniejsze to czwarty             / licząc wygrany 3:0 mecz pucharowy w Kolonowskiem/ mecz bez straty bramki... Tak dobrego startu w rozgrywkach nasz zespól nie miał już dawno i oby ta seria trwała jak najdłużej.

Mecz w Graczach nie był porywającym widowiskiem. Było dużo walki i faulów po obu stronach ale nie daliśmy się sprowokować przeciwnikowi,który dwukrotnie faulował w swoim polu karnym a podyktowane przez prowadzącego zawody Przemyslawa Dudka dwa rzuty karne dały nam końcowy sukces. Nie było łatwo bo po drugiej żółtej kartce boisko musiał opuścić Patryk Baros i od 56 min. graliśmy w " dziesiątkę". Skalnik lekko przeważał w tym meczu ale nasz zespół grał mądrze i spokojnie -  uważnie w obronie,kontrując gdy nadarzała się okazja. Bezbłędnie w bramce spisywał się Dawid Sładek,który po raz kolejny zachował czyste konto. Obydwie bramki padły po rzutach karnych:

18 min. - faulowany w polu karnym był Sebastian Zawada, "jedenastkę" na gola zamienił Adam Huć      1:0

75 min. - w polu karnym przewrócony Mateusz Kiecko, karnego bezbłędnie wykorzystuje Denis Luptak  2:0

Choć trener Tomasz Kazimierowicz nie miał dziś do dyspozycji kilku zawodników m.inn.: Hober,Krzymiński, Jantos, Koziol,Kuzaj to szeroka kadra jaką dysponuje pozwoliła mu wybrać taktykę i zawodników,którzy go nie zawiedli... Przed naszą drużyną za tydzień prawdziwy "chrzest bojowy" bo zagramy w Zdzieszowicach z Ruchem,który w tym sezonie jeszcze nie stracił punktu / ale bramki tak :) / . Na pewno stać nas aby powalczyć w  tym meczu o dobry rezultat. Jaki? - piłka jest ponoć okrągła a bramki są dwie...

Wypowiedzi trenerów / za NTO/:

Wiesław Urycz, trener Skalnika: Nigdy nie widziałem takiego meczu. Mieliśmy tak dużo sytuacji, a rywale… „dzida i do przodu”. Graliśmy w przewadze, ale wszystkie nasze szanse spełzły na niczym. Biliśmy głową w mur. Szkoda tych punktów. Do 30 minuty powinniśmy byli prowadzić 2:0. Po chwili popełniliśmy głupi błąd, który poskutkował rzutem karnym. Jakiś czas później, zamiast wybić piłkę, moi defensorzy się przepychali, czym spowodowali drugą „jedenastkę”. Szkoda punktów, bo one uciekają. Trzeba jednak pogratulować zwycięstwa naszym przeciwnikom.

- Wydaje mi się, że jest trochę przesady w tym, że poza dwoma sytuacjami nie mieliśmy w tym spotkaniu zupełnie nic do powiedzenia – zapewnia Tomasz Kazimierowicz, trener OKS-u. - W pierwszej połowie byliśmy cofnięci, nastawiając się na kontrataki. Dzięki jednemu z nich otrzymaliśmy rzut karny. Ale też nie było tak, że nie mieliśmy w ogóle piłki przy nodze. Niemniej nie zapędzaliśmy się do przodu. Po otrzymaniu czerwonej kartki, przy prowadzeniu 1:0 chyba każdy zespół by się cofnął. Mieliśmy wtedy mniej szans do przechwytów, a Skalnik długo rozgrywał swoje akcje. Nie szukaliśmy kwadratowych jaj, graliśmy prosto i skutecznie. Niektórzy z chłopaków zagrali w takim ustawieniu pierwszy raz. Chcieliśmy zdobyć punkty i pokazać się z solidnej strony, a nie zagrać ładnie. Uważam, że zaprezentowaliśmy się powyżej swoich oczekiwań, bo gra na zero z tyłu i dwie strzelone bramki są dla nas bardzo dobrym rezultatem.

------------------------------------------------------------

Galeria zdjęć z meczu w Galerii na www.oks.olesno.pl/gallery/59465

 Również fotoreporter OZPN był na meczu a jego relacja na www.facebook.com/Opolskizpn/